Środa, 9 marzec 2022, 20:43
A ja dam 5.
Zapach z gatunku love or hate.
Mnie FF intrygował na każdym poziomie - gdy zobaczyłem nazwę, gdy przeczytałem nuty zapachowe no i gdy przetestowałem w perfumerii.
Posiadam również odlewkę. Czy kupiłbym cały flakon? Raczej nie. Nawet gdy mowa o wersji 50ml czy 30ml.
Sama kompozycja w moim odczuciu jest na swój sposób wyjątkowa. Bezczelna, ale w pozytywnym sensie. Odważna. Jest tam coś co mnie lekko irytuje ale składając wszystko do kupy mamy naprawdę wyróżniające się perfumy, jeżeli ktoś chce pachnieć inaczej niż tłum to ta pozycja jest dla niego. Projekcja potężna, gorzej z trwałością. Po 4-5 godzinach już bliskoskórnie.
Perfumy raczej z gatunku "sprawdź w ramach ciekawostki".
Zapach z gatunku love or hate.
Mnie FF intrygował na każdym poziomie - gdy zobaczyłem nazwę, gdy przeczytałem nuty zapachowe no i gdy przetestowałem w perfumerii.
Posiadam również odlewkę. Czy kupiłbym cały flakon? Raczej nie. Nawet gdy mowa o wersji 50ml czy 30ml.
Sama kompozycja w moim odczuciu jest na swój sposób wyjątkowa. Bezczelna, ale w pozytywnym sensie. Odważna. Jest tam coś co mnie lekko irytuje ale składając wszystko do kupy mamy naprawdę wyróżniające się perfumy, jeżeli ktoś chce pachnieć inaczej niż tłum to ta pozycja jest dla niego. Projekcja potężna, gorzej z trwałością. Po 4-5 godzinach już bliskoskórnie.
Perfumy raczej z gatunku "sprawdź w ramach ciekawostki".