Wtorek, 27 marzec 2018, 17:50
Cytat:Desert Flowers Dahlia marki Jesus Del Pozo to orientalno - kwiatowe perfumy dla kobiet i mężczyzn. Desert Flowers Dahlia został wydany w 2013 roku. Nutami głowy są neroli, pieprz i bergamotka; nutami serca są dalia, tuberoza i jaśmin; nutami bazy są agar (oud), cyprys, paczula i zamsz.
W ślepym teście nawet największy zapachowy laik odgadłby bez problemu, że to kwiatowe perfumy. Bo od kwiatów aż kipią. Jest ich tutaj kilka, zarówno w otwarciu, jak i dalszej fazie. Są bardzo dobrze połączone, urozmaicone wcale niemałą dozą pieprznej pikanterii, ale również nutą świeżo-mydlaną, którą, jak mniemam, tworzy połączenie bergamotki z którymś kwiatem. Bez czytania perfumowej piramidy, po pierwszej aplikacji, od razu wyczułem nie dalię, a jaśmin, którego woń uwielbiam. Dalia również zaznacza swą obecność i zostaje na dłużej w przeciwieństwie do jaśminu, który po kilkunastu minutach oddaje pole neroli i tuberozie. Takie oto trio dominuje fazę serca. Mydlany akord nadal jest obecny, ale już mniej wyraźny. W bazie zapach się wysładza, a kwiatową hegemonię przerywają paczulowo-drzewne nuty z majaczącą gdzieś w oddali skórą. Na to jednak trzeba trochę poczekać, ponieważ perfumy te, podobnie, jak Peony, mają ponadprzeciętną, trwałość, w okolicach 10-12 godzin, co w moim przypadku nie jest takie oczywiste. Projekcja na średnim poziomie, jak najbardziej pasująca do takiego typu perfum.
Polecam fan(k)om kwiatowych pachnideł, do noszenia na każdą okazję i porę roku. Mi Dahlia przypadła do gustu, polubiłem ten zapach, bo chyba nie da się go nie lubić, jednak muszę przyznać, że Peony cenię sobie bardziej.
www.fragrantica.pl/uzytkownicy/2585
-----------------------------------------------
www.parfumo.net/Users/Koorchuck
Stragan
https://perfuforum.pl/thread-14629.html
-----------------------------------------------
www.parfumo.net/Users/Koorchuck
Stragan
https://perfuforum.pl/thread-14629.html