Sobota, 21 grudzień 2019, 01:57
wahoo napisał(a):To dlatego, że wielbłądy nie mają pazurów, tylko tzw. cameltoe.Nie tylko wielbłądy.
Na szczęście
Artur
Ankieta: Moja ocena Zoologist - Camel ExDP (2017) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 1 | 8.33% | |
2 - Słaby | 0 | 0% | |
3 - Przeciętny | 1 | 8.33% | |
4 - Dobry | 3 | 25.00% | |
5 - Bardzo dobry | 6 | 50.00% | |
6 - Genialny | 1 | 8.33% | |
Razem | 12 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Sobota, 21 grudzień 2019, 01:57
wahoo napisał(a):To dlatego, że wielbłądy nie mają pazurów, tylko tzw. cameltoe.Nie tylko wielbłądy. Na szczęście
Artur
Sobota, 21 grudzień 2019, 10:59
Wielbłąd fajny jest Dobrze zrobione orientalne perfumy z lekką nutą animalną, aczkolwiek bardzo przyjemną. Gdyby tylko parametry stały na lepszym poziomie byłoby super. Zapach od początku siedzi blisko skóry i nie byłoby to największym problemem gdyby nie fakt, że po 6h nie byłem w stanie go od siebie wyczuć. Szkoda bo kompozycyjnie i jakościowo się broni.
Aktualnie na sprzedaż! https://www.perfuforum.pl/thread-18767.html
Wtorek, 7 styczeń 2020, 22:23
Fajne perfumy. Klimaty lekko arabskie-owocowo-sandałowo-dymne. Ciepłe, balsamiczne i animalne i miłe dla nosa. Najbardziej ugrzeczniony i na spokojnie do noszenia przez właściciela i to na co dzień.
Bardzo pozytywny odbiór i fajne składniki. Moim zdaniem bardziej dla kobiet,ale...co kto lubi.
Pozdrawiam,
Robert stragan: <!-- l --><a class="postlink-local" href="https://perfuforum.pl/viewtopic.php?f=52&t=29968">viewtopic.php?f=52&t=29968</a><!-- l --> fragrantica: <!-- m --><a class="postlink" href="https://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/30634">https://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/30634</a><!-- m -->
Środa, 27 styczeń 2021, 11:23
Przetestowane: ciepły, kadzidlany, z mocnym owocowym otwarciem — trwałość zadowala, ale nie powala. To najbardziej mainstreamowy zapach zoologist — to ten na jesień i zimę, z letnich królem / królową? zostaje nieodłącznie Squid (z mocną konkurencją w postaci nowego Bat-a, który po reformulacji zyskał na noszalności.
Niedziela, 14 luty 2021, 23:51
Hm... Wygląda na to, że tylko mnie Camel nie tyle kojarzy się a jest wariacją na temat Hemingwaye HdP. Może się mylę, ale mam wrażenie, że na niektórych animalne nuty, które niby są w tym zapachu, nie pachną...
Czwartek, 1 kwiecień 2021, 11:06
Z perfum, które znam Camel najbardziej przypomina mi 1888 od Xerjoffa. Czekają mnie dogłębniejsze testy jeszcze, w tym te porównawcze ;p.
Death is the road to awe.
Poniedziałek, 23 październik 2023, 20:00
Bardzo ciekawy zapach, przede wszystkim stajnia i suszone owoce. Doświadczenie interesujące tylko gdzie tego użyć jeśli nie jest się fakirem połykającym miecze?
|
|